Historia pana Forda

Wynalezienie samochodu o napędzie spalinowym uważa się za jedno z najważniejszych przełomów w erze postępu technologicznego, w której motoryzacja odgrywała niemałą rolę. Dlatego warto znać trochę z historii tegoż rodzaju aut, a zwłaszcza kojarzyć historię sławnego Forda, dziś przywodzącego na myśl głównie markę. 

Ford Motor Company, czyli firma z Detroit zajmująca się produkowaniem pierwszych samochodów spalinowych, powstała w 1903 roku z inicjatywy wspomnianego Henry’ego Forda. Już na samym początku fabryka cieszyła się dużym uznaniem, ponieważ w ciągu pierwszego roku udało się sprzedać ponad 1500 modeli. Tyle że spoczęcie na laurach po tak szybkim sukcesie mogło przysporzyć kłopotów; lepszym i w dodatku strategicznym ruchem było rozpoczęcie pracy nad nową technologią, aby zapewnić sobie jeszcze większą sławę. Tym samym w 1908 roku powstał Ford Model T, a popyt na jego produkcję przerosła najśmielsze oczekiwanie Forda. Postanowiono jak najprędzej usprawnić cały proces, w efekcie czego trzy lata później powstał zakład składający auta w Kansas City, a także w brytyjskim Manchesterze. Po upływie kolejnych dwóch lat doszło do wprowadzenia pierwszej na świecie linii montażowej, w późniejszym czasie zaś zostały wprowadzone zmiany w kwestii wypłat pracowniczych. 

To wszystko przyczyniło się do zapoczątkowania masowej produkcji. Dzięki obniżonym kosztom składania samochodów spadła również cena finalna aut, a taki rodzaj organizacji przeszedł do historii pod nazwą „fordyzm”. Przed 1914 rokiem Ford Motor Company sprawiło, że dobre 500 tysięcy sztuk Ford Model T zostało oddane do użytku, a im bliżej końca drugiej dekady XX wieku, tym więcej zakładów produkcyjnych firmy Ford otwierało się w różnych częściach świata. Do 1927 roku wyprodukowano 15 milionów Modelu T.